18.09
Komentarze: 0
Wczoraj minelo pol roku... jestem z nim 6 miesiecy :) Dostalam roze, nasze zdjecie w niebieskiej ramce i czekolade milke, ktora uwielbiam...
Ja dalam plame, jak zwykle... jestem chora od jakiegos tygodnia i nie mialam mozliwosci zakupienia zegos satysfakcujacego (boze jak to sie pisze???) mialam tylko karteczke z misiami, ktora w wakacje upatrzylam, ale nie mialam weny, aby napisac wiersz... podsumowujac NIE DALAM MU NIC :(
Mam nadzieje ze mu przykro nie bylo, ale jezeli zna mnie na tyle, o ile to wie.. ze go kocham i pamietam o naszych "swietach". Obchodzimy je co miesiac :) Zawsze pamietam o 18stym :) Niestety musialam pisac referat i czas ktory moglismy spedzic przy goracej herbatce, swieczkach i filmie, poswiecilismy na historie --' On zna sie na historii.. a ja szczerze mowiac, nie znam sie za bardzo, nie chodzi o to ze mnie nie interesuje przeszlosc, ale ja nie mam pamieci do dat, a to potrafi zniechecic.
Dzis sie nie widzielismy, on tez jest chory. Nie poszedl do pracy. Licze na to ze to nie moja wina i ze to nie ja go zarazilam...
Smuuuutno mi bez niego
Dodaj komentarz