Archiwum lipiec 2003, strona 1


lip 08 2003 Koniec dnia
Komentarze: 5

Jestem strasznie zmeczona. Zaraz sie wykapie i zaczne czytac "Pierwsze prawo magii", Terry'iego Goodkind'a, bo ciagnie mnie do niej. Jest to ksiazka fantasy, ale blizej jej okreslic nie moge, bo jeszcze nic nie czytalam tego autora.

Ogolnie dzien byl mily, ale nic sensownego nie zrobilismy... mielismy isc po cos "slicznego" do sklepu, powiedzial ze pojdzie i pomoze mi wybrac, ale moj tata nas zatrzymal, czasu zabralo no i jak co tydzien pojechalismy sie zobaczyc ze znajomymi. Tuz przed wyjsciem (nie chcacy >:o) ) kopnelam go w reke, jak siedzial przy kompie... strasznie go to bolalo, a ja nie moglam przestac sie smiac... glupia jestem, potem zaczelismy z tego zartowac, a ja wiedzialam ze go boli, naszczescie nie bylo to zlamanie, ani pekniecie (ufffff) Po spotkaniu poszlismy  na miasto w ramach odkarzania go z vlepek (hksu i ksc) zajawilam sie tym ostroo.. Wstapilismy do pracy jego mamy, gdzie nas milo ugoscila (mniaaaaam).Wieczor spedzilismy u mnie w domq, wykorzystujac kazda minute.. sekunde... aahhh

Zaplanowalismy sobie jutro poszukiwanie pracy, glownie dla niego.. ale ja dla siebie tez poszukam, a co! :) Przelozylismy dzisiejsze zakupy i czas zavlepkowac Krakow.. bo to miasto jest NASZE! heh tak wiem, glupia jestem...

 

dobranoc :*

guardian_angel : :
lip 07 2003 no i sie doczekalam
Komentarze: 4

Tak jak przypuszczalam, rowniez pozno wstal. On czyta w moich myslach... nie wiem czy to dobrze, czy zle.. ale on znowu to zrobil. Napisal ze wie, ze tesknie i ze bez niego wytrzymac nie moge.. jedzie juz do mnie, bedzie za jakas godzine, dopiero... ale teraz mi sie czeka jeszcze przyjemniej.

Przydalo by sie jeszcze cos zjesc przed wyjsciem, pogoda jest licha, moze nawet bedzie padac, ale to nam nie przeszkadza, przy nim nawet nie jest mi zimno...

jeszcze tylko godzina

guardian_angel : :
lip 07 2003 czekam
Komentarze: 3

Jest juz po 13, a ja dopiero wstalam. Myslalam ze mnie obudzi, ze pojedziemy na miasto, powluczyc sie troche.. spedzic ze soba troche czasu, obiecal mi.

Nie odezwal sie. Jego komorka nie odpowiada. Abonent jest czasowo niedostepny. Jak ja tego nie lubie. Czekam, czekam przed komputerem, czytajac wasze blogi. Eh.. cierpliwosc jest cnota, wiec chyba powinnam czekac do skutku.... czyz nie? ;)

guardian_angel : :
lip 06 2003 ehh..
Komentarze: 2

Czwartego lipca moj byly mial urodzinki... mialam wielka ochote wyslac mu zyczonka chociaz smsem, ale balam sie jak to odbierze. Nie chcialam mu robic nadzieji, nie chcialam zeby mnie zle zrozumial, a.. ja tak tylko - z grzecznosci, jako ze mam pamiec do dat.

Nie bede tu pisac mojej i jego historii.. bo chyba narazie nie jestem na to gotowa, po co rozgrzebywac stare smieci? Ale rozstalismy sie  w przyjazni, nawet nie do konca, bo.. on mnie unikal, byl nie przyjemny. Czasem rozmawialismy, udawalo nam sie zartowac, ale widzialam w jego oczach zal, jakbym to ja mu zrobila krzywde!!!! Eh jak tu zrozumiec facetow...

(4.07) Bedac na imprezie u znajomych (z moim Misiem oczywiscie :)) leciala piosenka "Zaluje", strasznie mi sie z nim kojarzy.. musialam wyjsc na balkon, wszystko mi sie przypomnialo.. ciagle myslalam o nim i jego urodzinach, mialam dylemat w ktorym mi pomogl On, namawial mnie zebym wyslala........

dlatego postanowilam o zupelnej ignorancji, dziwne no nie? Ehh.. nie, to ja jestem dziwna

guardian_angel : :
lip 05 2003 Fuks - tvp3
Komentarze: 2

Polecam, jesli ktos lubi polskie filmy.. :) A ja mam pytanko, prosbe.. jesli wogole ktos to przeczyta, to czy zna ktos, albo ma sciezke dzwiekowa z tego filmu?

Ogladam to po raz setny i dalej mnie smieszy i jeszcze ten czarujacy Maciek Sthur :))) No nic.. zmykam przed tv. 3majcie sie

guardian_angel : :