Archiwum czerwiec 2003, strona 1


cze 22 2003 16.06
Komentarze: 0

Poniedzialek. Dzien bardzo wazny w moim zyciu. Stalam sie pelnoletnia :D Obudzila mnie mama skladajac zyczonka, a pozniej poszlam do szkoly. A w szkole nudy, jak zwykle to byla po kwalifikacji. Humor mialam znosny, poki sie nie dowiedzialam czegos.. po czesci zawiodlam sie na kims i zabolalo mnie to, dlatego wolalam z nikim nie rozmawiac, w szkole nie czulam sie za dobrze, dlatego odliczalam minuty do wyjscia z niej.. niestety nie bylo to takie latwe poniewaz musialam pomagac w pewnej imprezie ktora odbywala sie na terenie mojej szkoly. No i oczywiscie tego tez NIKT nie docenil.... !!!!!!!!! Myslalam ze wyjde z siebie i stane obok, tak bylam wkurzona... i smutna. Naszczescie przed szkola czekal na mnie Misiek z rozyczka :))))))) No i jakby mi bylo malo wystapil glupi incydent w autobusie, ktory wcale mi nie poprawil humoru. Posiedzielismy chwilke w domq, a pozniej pojechalismy na spotkanie ze znajomymi. Fajnie bylo, powyglupialam sie i zupelnie zapomnialam o minionym czasie w szkole. Misiu oczywiscie trochu wypil no i.. :) Ale nie bylam zla, naprawde. Chociaz nie lubie towarzystwa osoby pod wplywem alkoholu jesli sama nie wypilam ( he jak pies ogrodnika ;) sam nie zje i nikomu nie da :P) Wrocilam do domq, Misia odeslalam do siebie i poszlam do mojej przyjaciolki, jako ze do niej miala wpasc nasza znajoma :) No i wpadla, wraz z kumplami z osiedla. Wsiedlismy w samochod i pojechalismy nad Wisle!!! Fajno bylo... wypilismy champana, spedzilismy ze soba troche czasu, a dawno tego nie robilismy - brakowalo mi tego. Wrocilam przed 12. Padlam i szybko zasnelam.

guardian_angel : :
cze 17 2003 Nadrabiam zaleglosci
Komentarze: 0

Najpierw zaczne od niedzieli..

Rano wstalam i pognalam z Miskiem do kosciolka na miescie. Miedzy czasie ogladnelismy TMK. A pozniej przeszlismy zobaczyc jak wyglada stadion Wiselki, wymieniaja nam murawe no i  bedziemy miec podgrzewana. Eh.. brakuje mi meczy, a sezon dopiero co sie skonczyl.Wisla zdobyla dwa tytuly - Mistrza Polski i Puchar Polski. Wspaniale no nie?:) Ale nie o tym mialam pisac. Popoludniu odwiedzila mnie siostra z mezem, zlozyli mi zyczenia.. i wogole. Pozniej wpadl Mis i poszlismy swietowac :P 

 Otoz wybralam sie z ukochanym do kina, na Matrixa. Poniewaz mial urodzinki pozwolilam mu wybrac, sama nie bylam zbytnio przekonana do filmu. Ale nie zaluje. Milo bylo :) Jedyne co mnie zastanawialo to ze dostal ladne zyczenia urodzinowe, ZA ladne. Od kolezanki... niby nic miedzy nimi nie bylo, a jednak nie daje mi to spokoju. No i poczatek filmu zajelam sie rozkmnianiem :( Po filmie wrocilismy do domq, gdzie niezastalismy mojej mamy. Poszla do kina z kuzynka.

No i tak, chcialam troszke inaczej zoorganizowac urodzinki mojego faceta, ale nie wyszlo, jak zwykle. Nigdy mi nie wychodzi...

guardian_angel : :
cze 15 2003 Kolejny dzien
Komentarze: 0

Notka ta bedzie sprawdzajaca czy blog dziala. Wczoraj wystapily problemy i nic sie nie ukazalo.

guardian_angel : :
cze 13 2003 Mysle ze nadszedl czas...
Komentarze: 0

Nadszedl czas abym i ja zalozyla wlasnego bloga. Planowalam to zrobic od okolo roku, gdy po raz pierwszy zobaczylam bloga mojego bylego faceta. A dzisiaj go odnalazlam,..  po co? Sama nie wiem. Przeciez nie chce do tego wracac. Dopiero rok temu dowiedzialam sie co to jest blogowanie, wlasnie dzieki Niemu. Odnalezienie w archiwum Jego bloga, zmobilizowalo mnie do stworzenia wlasnego. A na codzien odwiedzam blogi znajomych, w ramach relaxu.

Dzis 13ty, piatek. Pechowy? Nie, nie wierze w zabobony, przynajmniej sie staram nie przypisywac sytuacji do okreslonych zdarzen. Dzisiejszy dzien za ambitny tez nie byl. Od tygodnia jestem przygnebiona. Zle sie czuje.. i w moim zyciu nie jest tak jakbym chciala. Ja wiem to normalne, ale ostatnio wszystko zaczelo mnie przytlaczac. Nawet blog nie wyglada tak jak sobie to wymarzylam.. niestety, nie jest to latwe. Tak, wiem - moglabym poprosic znajomych o pomoc, ale chcialabym pozostac anonimowa, przynajmniej przez jakis czas. A zeby juz wiecej negatywnej energii nie przekazywac, skoncze marudzic i pojde spac. Podobno sen jest najlepszy na wszystko :)

guardian_angel : :